Francuski dziennik niemal jednogłośnie zgodził się, że skrajnie prawicowy rajd Mariny Le Pen był największym przegranym w weekendowej drugiej turze wyborów.Powszechnie uważa się, że jest to duży przełom, ale nigdzie nie miało to wpływu.Na poziomie regionalnym krajobraz polityczny pozostaje prawie niezmieniony.
Popularny dziennik The Parisian stwierdził, że Le Pen zostało „opuszczone przez wyborców”.Wyzwolenie skłaniające się ku lewicy sprawiło, że „zgromadzenie narodowe zostało odesłane z powrotem do deski kreślarskiej”.
Dla trzeźwego dziennika biznesowego Echo rezultatem ostatnich dwóch weekendów była zwykła „porażka Le Pen”, nawet jeśli sam lider partii nie jest kandydatem.
Zawsze miała nadzieję, że wygra w niektórych obszarach, zwłaszcza na przemysłowych pustkowiach północy i ultrakonserwatywnym wybrzeżu Morza Śródziemnego.To wzmocni jej pretensje do roli głównego pretendenta do tytułu Emmanuela Macrona w przyszłorocznej kampanii prezydenckiej.
Oczywiście, jak powiedział Le Figaro, porażka Le Pen to wielka historia.Ale Macron również odejdzie od tych sondaży bez większego komfortu.
W związku z bardzo niską frekwencją prawicowy dziennik wnikliwie przeanalizował swoją analizę.Mimo to, przygotowując się do kampanii prezydenckiej, dobrze rozumiemy krajobraz polityczny.
W tym krajobrazie dominują prawicowi republikanie, charakteryzujący się rozproszonymi socjalistami, a nieuchronnie jeden lub dwóch ekologów.Ale nigdzie nie można znaleźć skrajnie prawicowych i centrolewicowych mandatów prezydenckich w Marinie Le Pen.
Centrysta Le Monde powiedział, że główna lekcja z ostatnich dwóch weekendów jest taka, że francuska lewica, socjaliści i ich sojusznicy wciąż nie mają liderów.
Niniejszy artykuł podsumowuje sytuację, wskazując na reelekcję prawicowych celebrytów (Pecres, Bertrand, Waukez) i całkowitą porażkę skrajnej prawicy.
Le Monde stwierdził, że lewicy udało się utrzymać pięć regionów, w których już sprawuje władzę, ale tak się nie stanie, bo niedługo rozpocznie się walka parlamentu z prezydentem.
Rozreklamowane porozumienie dotyczące połączonej siły wyborczej partii lewicy i jej sojuszników z Partii Zielonych nie przekonało wyborców.
Le Monde pisał także o tym, co nazywa „poważnymi niepowodzeniami” w dystrybucji reklam wyborczych, czyli informacji wysyłanych przez partie polityczne do wyborców, informujących ich o swoich planach, propozycjach i polityce.
Ronchin w północnym regionie znalazł setki kopert zawierających informacje o wyborach.W Górnej Sabaudii spalono setki osób.W środkowej Loary wyborcy otrzymali pierwszą turę drugiej tury dokumentów, przygotowując się do głosowania w drugiej turze.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych szacuje, że 9% z 44 mln kopert, które mają być rozdane przed drugą turą w niedzielę, nie zostało dostarczonych.Pozostałe 5 milionów wyborców nie ma jasnych informacji o tym, o co toczy się gra.
Cytując przewodniczącego Partii Republikańskiej Christiana Jacobsa: „Jest to niedopuszczalna porażka krajowej służby wyborczej i tylko pomoże zwiększyć wskaźnik absencji”.
Czas publikacji: 29 czerwca-2021