Światowej sławy piłkarz otworzył butelkę Coli na konferencji prasowej, głównego sponsora Pucharu Europy.
W poniedziałek supergwiazda piłki nożnej Cristiano Ronaldo wziął udział w konferencji prasowej, aby porozmawiać o szansach swojej portugalskiej drużyny w pierwszym meczu mistrzostw Europy (Euro 2020).Ale zanim ktokolwiek mógł zadać pytanie, Ronaldo podniósł dwie butelki Coca-Coli postawione przed nim i przesunął je poza pole widzenia kamery.Następnie podniósł butelkę wody, którą przyniósł na teren reportera, i wypowiedział w ustach słowo „agua”.
36-latek od dawna znany jest z przywiązania do ścisłej diety i bardzo zdrowego stylu życia – tak bardzo, że jeden z jego byłych kolegów z drużyny Manchester United żartował, że jeśli Ronaldo cię zaprosi, powinieneś „odmówić”.Obiad, bo dostaniesz kurczaka i wodę, a potem długi trening.
W każdym razie woda sodowa Ronaldo może być dla niego efektem marki, ale ma to poważne konsekwencje dla Coca-Coli, jednego ze sponsorów Euro 2020. (Tak, konkurs powinien odbyć się w zeszłym roku. Tak, organizator postanowiłem zachować oryginalną nazwę.)
Według Guardiana, po konferencji prasowej Ronaldo, cena akcji spółki spadła z 56,10 USD do 55,22 USD „niemal natychmiast”;w rezultacie wartość rynkowa Coca-Coli spadła o 4 mld USD, z 242 mld USD do 238 mld USD.Dolary amerykańskie.(W momencie pisania tego tekstu cena akcji Coca-Coli wynosiła 55,06 USD.)
Rzecznik Euro 2020 powiedział mediom, że przed każdą konferencją prasową gracze otrzymają Coca-Colę, Coca-Cola zero cukru lub wodę, dodając, że każdy „ma prawo do wyboru własnych preferencji dotyczących napojów”.(Francuski pomocnik Paul Pogba również usunął butelkę Heinekena ze swojego miejsca na własnej przedmeczowej konferencji prasowej; jako praktykujący muzułmanin nie pije).
Niektóre organizacje chwaliły ruch Ronaldo przeciwko sodzie dla jednego gracza.British Obesity Health Alliance powiedział na Twitterze: „Wspaniale jest widzieć wzór do naśladowania, taki jak Ronaldo, który odmawia picia Coca-Coli.Daje pozytywny przykład młodym fanom i demonstruje jego cyniczne próby marketingowe kojarzenia go ze słodkimi napojami.Wyrażanie pogardy”.Inni pamiętają, że w 2013 roku Ronaldo pojawił się w reklamie telewizyjnej, oferując „darmowe kliny z serem” za nie do końca zdrowe posiłki KFC, przy każdym zakupie kubka Cristiano Ronaldo.
Gdyby Ronaldo miał rozpocząć produkcję wołowiny z jakąkolwiek marką Coca-Coli, można by pomyśleć, że będzie to Pepsi.W 2013 roku, tuż przed tym, jak Szwecja zmierzyła się z Portugalią w barażach eliminacji do Mistrzostw Świata, szwedzka Pepsi przeprowadziła dziwną reklamę, w której lalka Ronaldo Voodoo została poddana rozmaitym karykaturalnym nadużyciom.Reklamy te nie zostały przyjęte przez prawie wszystkich w Portugalii, a firma PepsiCo przeprosiła i odwołała imprezę za „negatywny wpływ na ducha sportu lub rywalizacji”.(To nie przeszkadzało Ronaldo: wykonał hat-tricka w wygranym 3:2 meczu Portugalii.)
Chaos Coca-Coli wywarł większy wpływ na Coke Company niż na Cristiano.Strzelił dwie bramki w pierwszej rundzie zwycięstwa Portugalii nad Węgrami i został najlepszym strzelcem w historii mistrzostw Europy.Jeśli nadal wznosi toast za swoje liczne osiągnięcia – a prawdopodobnie to zrobi – możemy się domyślać, że w tym kubku nic nie ma.
Czas publikacji: 22 czerwca-2021